Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cracovia zmiażdżona przez Sanok [ZDJĘCIA]

Paweł Guga
Sanoczanie zaprezentowali się w Krakowie zdecydowanie najlepiej ze wszystkich zespołów, z którymi przyszło grać Cracovii. Szczególnie, że przez dwie tercje krakowianie zagrali więcej niż przyzwoite spotkanie. Ale to sanoczanie stanowili bardziej wyrównany zespół, grający lepiej taktycznie, szczególnie w obronie. Byli szybsi, ruchliwsi i lepiej zgrani. Goście wygrali 5:2.

Zobacz także:

W Cracovii nadal trwa budowa drużyny. Zadebiutował w jej barwach 28-letni obrońca fiński, Tuomas Immonen (wcześniej grał z Nicolasem Beschem w zespole Jukurit). Debiut indywidualny miał udany. Zaliczył gola i asystę.

Pierwsza tercja to dość ostrożna gra z obu stron z lekką przewagą Cracovii, ale tak po prawdzie tylko wtedy, kiedy sanoczanie grali w osłabieniu (trzykrotnie), jednak oprócz groźnych strzałów, ale niecelnych Słabonia i Sarnika oraz Bieli nie stwarzali stuprocentowych okazji. Druga tercja to już znacznie szybsza gra i wymiana ciosów. Groźnie strzelał Zapała. D. Laszkiewicz źle trafił w krążek idealnie wyłożony przez brata, Leszka. W 29 minucie Immonen przejął krążek w tercji sanoczan tuż przed linią niebieską. Huknął jak z armaty i guma trafiła do bramki pod samą poprzeczkę. W 32 min Malasiński wyrównał dobijając z ostrego kąta swój własny strzał. W 27 minucie krakowianie grali w podwójnej przewadze. Besch podał z lewej strony pod bandę Immonenowi, ten przerzucił krążek po przekątnej na drugi bulik wprost do najeżdżającego L. Laszkiewicza i ponownie Odrobny nie miał szans na skuteczną interwencję.

W ostatniej tercji sanoczanie dali popis skutecznej gry. Jeszcze na jej początku dwukrotnie znakomitą okazje zmarnował Sucharski, ale potem dominowali goście. Najpierw, podczas gry w przewadze Malasiński w zamieszaniu wyrównał. Następnie napastnik Sanoka wykorzystał znakomite nagranie Dziubińskiego. W szeregi krakowian wkradł się chaos. Vitek trafił z ostrego kąta, a ostre strzelanie gości zakończył Skrzypkowski.

Comarch-Cracovia - KH Sanok 2:5 (0:0, 2:1, 0:4)
Bramki: 1:0 Immonen 28.57, 1:1 Malasiński (Gruszka, Kotaska) 31.21, 2:1 L. Laszkiewicz (Immonen, Besch) 36.06, 2:2 Malasiński 45.12, 2:3 Malasinski (Dziubiński) 49.24, 2:4 Vitek (Vozdecky) 53.12, 2:5 Skrzypkowski (Zapała, Vozdecky) 56.12.
Sędziowali: Pachucki oraz Kasprzyk i Matlakiewicz.
Kary: 8 i 12 min.
Widzów: 1000.
Cracovia: Radziszewski - Immonen, Besch, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Prokop, Wilczek, Sarnik, Rutkowski, Kosidło - Lenius, Kulik, Chmielewski, Sucharski, Martynowski - Dulęba, Wajda, Biela, Dvorak, Piotrowski. Trener Rudolf Rohaczek.
KH Sanok: Odrobny - Mojzis, Skrzypkowski, Vozdecky, Zapała, Vitek - Rąpała, Kotaska, Gruszka, Dziubiński, Malasiński - Gurican, Kubat, Kolusz, Krzak, Radwański - Strzyżowski, Milan, Mermer. Trener Marek Ziętara.

Wyniki wyborów 2011 Kraków: Platforma Obywatelska wygrywa - 44,87 proc.

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skawina.naszemiasto.pl Nasze Miasto