Kolejki przed serwisami znacznie się wydłużyły w ostatnich dniach, głównie w związku ze spadkiem temperatury. Kamil Ostrowski, dyrektor handlowy Handlopexu, informuje, że proces wymiany opon w tym sezonie rozpoczął się nadzwyczaj wcześnie, już z początkiem października. Jednakże, od kilku dni obserwuje się znacznie większe zainteresowanie tą usługą wraz z pojawieniem się pierwszych opadów śniegu i obniżeniem temperatury.
Standardem na serwisach stało się umawianie na konkretną godzinę, przy czym nawet dwa tygodnie trzeba czekać w rzeszowskich warsztatach wulkanizacyjnych na wymianę opon z letnich na zimowe.
Magdalena Gorczyca z MLG GROUP w Zgłobniu podkreśla, że wszystkie dostępne terminy są zarezerwowane do końca przyszłego tygodnia, a sam serwis jest w stanie obsłużyć około 35 samochodów dziennie przy dwóch stanowiskach.
Podobna sytuacja panuje w Mielcu, gdzie w ostatnich dniach kolejki formują się już od samego rana.
-- Stoi zazwyczaj od 10 do 15 samochodów - mówi wulkanizator Marcin Studniarz. Zaleca wcześniejsze umówienie się na konkretną godzinę, aby zminimalizować czas oczekiwania.
Za wymianę opon zapłacimy w tym roku więcej. Ceny zaczynają się od 100 do 300 zł w zależności od rodzaju felg i średnicy koła.
Jak tłumaczy Kamil Ostrowski, wzrost cen wynika z kilku czynników, takich jak koszty pracy, prowadzenia działalności oraz wzrost cen energii. Jest to wzrost na poziomie 10 do 15 procent.
- Wymiana opon powinna być przeprowadzana w profesjonalnych serwisach, gdzie pracownicy posiadają odpowiednie przygotowanie i szkolenie. Opony całoroczne mogą być opcją dla tych kierowców, którzy poruszają się głównie w cyklu miejskim, o spokojniejszym stylu jazdy. Niemniej jednak, samodzielna wymiana opon nie jest zalecana - zaznacza Kamil Ostrowski.
Jeżdżąc na oponach letnich w jesienno-zimowych warunkach ryzykujemy zdrowiem swoim i innych. Warto o tym pamiętać.
Jak podkreśla Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy KWP w Rzeszowie, jesienna aura nakłada na kierowców obowiązek przygotowania się na trudne warunki atmosferyczne, a co za tym idzie, trudne warunki drogowe.
- Dlatego też zdecydowanie zachęcamy do zmiany opon z letnich na zimowe. Taka proaktywna decyzja znacząco przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa na drodze, skracając jednocześnie drogę hamowania. Warto również pamiętać o przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego, zdejmowaniu nogi z gazu i kierowaniu się zasadą ograniczonego zaufania. Oznacza to, że powinniśmy być szczególnie uważni, zwracając uwagę na wszystko dookoła, aby uniknąć nieprzyjemnych i groźnych zdarzeń drogowych. Dbajmy o bezpieczeństwo, zarówno swoje, jak i innych uczestników ruchu drogowego - dodaje Piotr Wojtunik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?