Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WYWIAD. My stargardzianie od lat głosujemy raczej na nazwiska, niż na partie

Emila Chanczewska
Frekwencja w Stargardzie wyniosła 65,64 procenta.
Frekwencja w Stargardzie wyniosła 65,64 procenta. Tadeusz Surma
Rozmowa ze Zdzisławem Ryglem, sekretarzem miasta Stargard.

- W Stargardzie frekwencja w wyborach prezydenckich była wyższa, niż w całym kraju, o czym to świadczy?
Zapewne jednej odpowiedzi na to pytanie nie ma. Kwestia dość złożona. Na pewno jest to niesłychanie budujące, że stargardzianie mają świadomość wagi swojego głosu i ze swojego uprawnienia zdecydowanie korzystają. Świadczy to zapewne również o tym, że potrafimy w sposób obiektywny ocenić polityczną rzeczywistość i jako mieszkańcy i wyborcy czujemy potrzebę aby głosując na nią odpowiedzieć.

- W naszym mieście całkiem inaczej rozłożyły się też głosy. Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia zdobyli średnio znacznie więcej głosów, natomiast Andrzej Duda zajął u nas II miejsce z dużo niższym wynikiem, niż w całej Polsce. Skąd taka tendencja?
To jest tendencja, którą od lat obserwujemy w województwie zachodniopomorskim, również w Stargardzie. My stargardzianie od lat przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że głosując, głosujemy raczej na nazwiska, konkretne osoby, niż na partie. Więcej w naszym głosowaniu jest racjonalnej, chłodnej głowy niż emocji. To typowe dla społeczeństwa obywatelskiego.

- Co mają zrobić mieszkańcy, którzy chcą zagłosować w II turze wyborów, ale nie będzie ich wtedy w Stargardzie?
Najprostszym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w zaświadczenie o prawie do głosowania, które uprawnia nas do oddania głosu w każdej komisji wyborczej. Takie zaświadczenie otrzymamy w urzędzie, w którym jesteśmy wpisani do spisu wyborców, inaczej mówiąc - w którym mamy stałe miejsce głosowania.

- A co z głosującymi korespondencyjnie?
Zgłoszenie zamiaru głosowania korespondencyjnego w I turze dotyczy również ponownego głosowania. Jeśli więc głosowaliśmy korespondencyjnie w I turze nie musimy składać ponownego wniosku otrzymamy do domu kartę wyborczą na II turę. Jeśli natomiast chcielibyśmy zrezygnować z głosowania korespondencyjnego i zagłosować osobiście wówczas musimy zastosować jedyne rozwiązanie, które w tym przypadku przewiduje prawo wyborcze, tj. udać się do urzędu i odebrać zaświadczenie o prawie do głosowania.

Rozmawiała Emilia Chanczewska
[email protected]

W Stargardzie frekwencja w południe wyniosła prawie 27 proce...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto