MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Brożek: atak silniejszy, obrona niewiadomą

Bartosz Karcz
Wojciech Matusik
- Nie jestem pewien swego, bo trener ma z kogo wybierać. Mam jednak oczywiście nadzieję, że zagram - powiedział w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Paweł Brożek, napastnik Wisły Kraków.

Rok po meczach z Levadią, nie tak daleko od Tallina, przychodzi moment, żeby definitywnie zapomnieć o tamtej wpadce?
Chcemy zagrać dobry mecz i przede wszystkim wygrać.

Inna to dzisiaj jest Wisła niż ta, która grała w Tallinie.
Inna jest przede wszystkim obrona. Atak jest nawet silniejszy niż rok temu, bo wzmocnił nas Maciek Żurawski. Sam jestem natomiast ciekaw, jak zaprezentuje się nasza defensywa. Ta sprzed roku była zgrana. Mam nadzieję, że wszyscy, nie tylko obrońcy, podołamy zadaniu.

A myśli Pan, że Szawle mocno sprawdzą waszą defensywę?
Nie wiem, bo nie znamy dobrze przeciwnika. Boisko pokaże, jak będzie, ale my chcemy grać ofensywnie.

Rok temu jeszcze przed meczami z Levadią mówił Pan, że nie czujecie się najlepiej pod względem fizycznym. Jak to wygląda teraz?
Rok temu brakowało nam świeżości i szybkości. Gdybyśmy wtedy to mieli, to dzisiaj nie mówilibyśmy o Levadii. Teraz pod względem przygotowania fizycznego jest lepiej.

Zachorował Wojciech Łobodziński. Trener nie wykluczył, że zagra Patryk Małecki. Co Pan na to?
Myślę, że Patryk zrozumiał swoje błędy. Każdemu trzeba dać drugą szansę. W drużynie starsi zawodnicy też rozmawiają z młodszymi. Tłumaczymy im pewne rzeczy, ale Patryk musi zdawać sobie sprawę, że drugi taki wybryk już nie przejdzie.

Konkurencja z przodu rośnie. Każdy chyba może obawiać się o miejsce w podstawowym składzie?
I tak powinno być. Ja też nie jestem pewien swego, bo trener ma z kogo wybierać. Mam jednak oczywiście nadzieję, że zagram. Jeszcze niedawno po treningach można było wywnioskować kto wyjdzie w podstawowym składzie. Teraz możliwości jest więcej.

Ale np. Maciej Żurawski nie jest jeszcze gotowy na 90 minut.
Ale Maciek jest tak doświadczonym piłkarzem, że nawet jak miałby zagrać tylko godzinę, to swoją obecnością na boisku może nam bardzo pomóc.

To na koniec proszę powiedzieć, jaki będzie wynik waszej inauguracji sezonu?
Wygramy!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skawina.naszemiasto.pl Nasze Miasto