Polczak nie zagra z Górnikiem. Zastąpi go Radomski

Piotr Polczak i Krzysztof Janus zakończyli już zgrupowanie kadry U-23, Mateusz Klich kończy je we wtorek, natomiast Marian Jarabica i Aleksandar Suworow będą do dyspozycji trenera Rafała Ulatowskiego od środowego popołudnia. Jarabica gra we wtorek spotkanie słowackiej młodzieżówki z Norwegią, a Suworow z reprezentacją Mołdawii na Węgrzech. W ostatniej grze wewnętrznej "Pasy" zagrały okrojonym składem, wkrótce będzie normalnie.

- To optymistyczna wiadomość, bo przez dłuższy czas nie miałem 5 piłkarzy z podstawowego składu do dyspozycji - mówi trener Cracovii Rafał Ulatowski. - W grze wewnętrznej miałem okazję przyglądnąć się chłopcom z Młodej Ekstraklasy.

Wiadomo, że Piotr Polczak nie będzie mógł zagrać z Górnikiem z uwagi na cztery żółte kartki. W tej sytuacji szkoleniowiec będzie musiał cofnąć do obrony Radomskiego. Zwłaszcza że są małe szanse na to, by wykurował się do końca Marek Wasiluk.

- Nie jest to przesądzone - mówi szkoleniowiec. - Mamy jeszcze Kosanovicia, ale to młody chłopak, który nigdy nie grał z Jarabicą w parze. Radomski to doświadczenie, w okresie przygotowawczym grał już na stoperze w meczu z GKS-em Katowice właśnie z Kosanoviciem.

Trener ma nadzieję, że do pełnego treningu wróci Saidi Ntibazonkiza, który leczy uraz.

Szkoleniowiec miał okazję oglądać gola Suworowa, którego strzelił w meczu z Finlandią. Wygląda na to, że przekonał się do tego piłkarza.

- Strzelił tak samo jak w sparingu z GKS-em - mówi Rafał Ulatowski. - Przekonałem się do niego, to dobry piłkarz. W pierwszych dwóch meczach stawiałem na Klicha, który grał bardzo dobrze. Chciałem by Suworow zagrał w Poznaniu, ale dopadła go grypa żołądkowa. Z kolei w Kielcach graliśmy na dwóch defensywnych piłkarzy i nie było dla niego miejsca, ale cenimy go. W reprezentacji ustawiany jest na lewej stronie i prezentuje się dobrze.

Nie mają się czym pochwalić kadrowicze z reprezentacji U-23. Porażka z Iranem chluby nie przynosi.

- Rozmawiałem z Krzyśkiem Janusem, który stwierdził, że Iran ma dobry zespół - mówi szkoleniowiec. - Najważniejsze, że obyło się bez kontuzji.

Najbliższego rywala - Górnika Zabrze, krakowianie nie podpatrywali podczas sparingu z Zagłębiem Lubin, ale widzieli mecz z Ruchem Chorzów. Czy wyciągną odpowiednie wnioski?

Wiadomo czego piłkarzom i trenerowi potrzeba po czterech porażkach z rzędu.

- Nawet nie muszę mówić, wszyscy zdajemy sobie doskonale sprawę z sytuacji, w jakiej jesteśmy - mówi Rafał Ulatowski. - Chcielibyśmy rozegrać dobry mecz...